niedziela, 25 stycznia 2015

Samodzielna nauka języka angielskiego

Czy możliwa jest w pełni skuteczna samodzielna nauka języka angielskiego? Na to pytanie stara się pewnie odpowiedź wielu z Was. Moja odpowiedź na to pytanie dla wielu może wydać się nieco zaskakująca, bowiem brzmi "NIE".


Jest to natomiast moja subiektywna ocena, którą mogę zaprezentować na podstawie mojej długiej przygodny z nauką angielskiego. Dlaczego nie jest możliwa samodzielna nauka języka angielskiego?
Żeby skutecznie porozumiewać się w danym języku obcym bez wątpienia potrzeba nam praktyki w mówieniu. Możemy nauczyć się czytać, pisać, słuchać po angielsku samodzielnie. Nie możemy jednak być w pełni komunikatywni jeżeli nie potrafimy rozmawiać. A żeby rozmawiać trzeba "rozmawiać" :) Brzmi to co prawda może nieco dziwnie i banalnie, ale praktyka podczas budowania swoich umiejętności mówienia jest niezwykle istotna.

Potrzebujemy zatem innej osoby, z którą będziemy mogli rozmawiać w języku obcym. Stąd też moja taka, a nie inna odpowiedź na zadane na początku tego wpisu pytanie. Nie mniej jednak znalezienie chętnych do rozmawiania po angielsku nie powinno nam sprawić zbyt wielu problemów. Możemy próbować ze znajomymi, którzy również uczą się tego jezyka. Ponadto w sieci istnieje wiele stron oferujących rozmowy z innymi po angielsku (niektóre opisuję na tym blogu). Przykładowa strona to sharedtalk.com, którą opisywałem jakiś czas temu. Na stronie znajdziemy osoby podobne do nas, które również chciałby nieco potrenować swoje umiejętności konwersacyjne. Dla wielu taka nauka może wydać się nieco kłopotliwa i krępująca. Rozmowa z zupełnie obcą nam osobą, która na domiar złego nie komunikuje się z nami w ojczystym języku i do tego jej poziom angielskiego jest najprawdopodobniej średnio zaawansowany to niezbyt duża zachęta. Na początku najtrudniejszy wydaję się sam temat rozmowy. Bowiem o czym konwersować z zupełnie obcą nam osobą? Przydatne będzie tutaj przygotowanie już przed rozmową zestawu pytań lub tematów, na które chcielibyśmy rozmawiać. Różnorodność i ilość pytań powinna być bardzo szeroka, ponieważ nie ze wszystkimi będziemy rozmawiać o tym samym.

W ostateczności możemy skorzystać z usług korepetytora języka angielskiego, który rozmowę z nami będzie prowadził w strukturyzowany sposób. W tym wypadku możemy wykorzystać jeden z popularniejszych serwisów do szukania nauczycieli języka angielskiego: italki.com. Wiąże się to oczywiście z pewnymi kosztami. Możemy natomiast wyszukać jak najtańszych nauczycieli, co jest pewnym plusem w odniesieniu do stacjonarnych szkół językowych.

italki.com to obecnie największa społeczność internetowa łącząca ludzi, którzy chcą uczyć się języka obcego. Ze względu na ogromną popularność języka angielskiego, to ludzi uczących się tego języka jest najłatwiej znaleźć w serwisie. Zatem oprócz płatnych lekcji, możemy znaleźć również ludzi na podobnym poziomie angielskiego i razem prowadzić dyskusje lub ćwiczenia przydatne w nauce języka angielskiego. 

Wiele umiejętności językowych możemy uczyć się w pełni samodzielnie. Jednak, aby w pełni opanować dany język obcy potrzebujemy praktyki. Powinniśmy zatem starać się, jak najwięcej rozmawiać w danym języku. Jest to jedyna skuteczna i najszybsza droga do komunikatywnego angielskiego.

2 komentarze:

  1. Mam konto w tym portalu, ale troszkę nie mogłam się na nim odnaleźć :) Zapewne bo dłuższej chwili wszystko byłoby do ogarnięcia :)

    P.S. Czekam na kolejne posty! :)

    Pozdrawiam!
    http://hone-your-english.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Można też uczyć się samodzielnie wymowy. Korzystam z kursu metodą Emila Krebsa i jest świetny. Ok, nie jest to rozmowa na żywo, ale świetne do niej przygotowanie. Kurs ma odpowiednie przerwy w których trzeba odpowiadać na pytania. Potem jest ewentualna korekta. Jest aż 40 lekcji, więc poruszana tematyka też bardzo szeroka. Zanim przeszedłem ten kurs to nie wyobrażam sobie, żebym tak po prostu zaczął się odzywać do nieznajomego na skypie czy jakiejś innej aplikacji. Teraz jak już nabrałem pewności w mówieniu, wiec mógłbym się na to zdecydować. Wcześniej więcej bym straciłbym czasu na myślenie i dukanie niż na konwersacje i ktoś z drugiej strony tylko by się wkurzał.

    OdpowiedzUsuń